RYSZARD SZOLC SP9XLQ ex. SP9ACH

Ryszard Szolc SP9XLQ urodził się 3.04.1935 r. w Chorzowie. Tam też ukończył szkołę podstawową.  Następnie kontynuował naukę w liceum pedagogicznym w Chorzowie. Opiekował się chorującym ojcem. Wiedział, że absolwenci - nauczyciele otrzymują nakaz pracy w odległych regonach Polski, dlatego na czwartym roku zrezygnował z dalszej nauki i zatrudnił się do pracy w Hucie Kościuszko w Chorzowie w laboratorium chemicznym.. Jego kierownikiem był młody inżynier, który docenił aktywność zawodową i nowatorskie metody działania Ryszarda.

W latach 1955 - 1957 odbywał zasadniczą służbę wojskową w Jednostce Wojskowej w Opolu. Była to jednostka obrony przeciwchemicznej. Był dowódcą drużyny. W czasie wolnym zainteresował się radiotechniką. Służbę ukończył w stopniu kaprala. Po powrocie z wojska wstąpił do organizującego się radioklubu Ligi Przyjaciół Żołnierza przy Hucie Kościuszko.

Klub otrzymał znak SP9KDE a Ryszard pełnił w nim funkcję skarbnika. Do Polskiego Związku Krótkofalowców wstąpił w dniu 9.04.1958 r. W 1959 r. otrzymał znak nasłuchowy SP9-699. Nasłuchów dokonywał na adoptowanym do celów krótkofalarskich odbiorniku „Aga”. Po uzyskaniu odpowiedniej liczby kart miał możliwość przystąpienia do egzaminu na świadectwo uzdolnienia. Egzamin zdawał przed komisją egzaminacyjną w składzie Franciszek Brajza SP9DN oraz Ludwik Kaczmarek SP9EB. W 1959 r. zawarł związek małżeński i jednocześnie podjął naukę w Technikum Chemicznym dla Pracujących w Gliwicach. Jego były szef, po zmianie zakładu pracy, zaproponował Ryszardowi pracę w Instytucie Metalurgii Żelaza w Gliwicach. Tam pracował jako Technik Rentgenografii przez następne 25 lat. W ramach pracy miał okazję osobiście badać próbkę skały księżycowej, którą Instytut otrzymał od Amerykanów.

W październiku 1960 r. otrzymał zezwolenie nr 330 kat. IV ze znakiem SP9ACH. Pracę w eterze rozpoczął od UKF-u na transceiverze 145 MHz własnej roboty. Kolejnym krokiem była budowa trójstopniowego nadajnika telegraficznego o mocy 15W oraz konwertera do odbiornika „Tatry”. Nabył też odbiornik komunikacyjny Lambda V.

Praca zawodowa, powiększająca się rodzina oraz dojazdy do Technikum w Gliwicach ograniczyły aktywność Ryszarda na pasmach krótkofalarskich. W efekcie końcowych doszło do utraty licencji.

Ostatnie 5 lat przed emeryturą pracował ponownie w Hucie Kościuszko.

W 1969 r. ponownie przystąpił do egzaminu w Radioklubie w Nowym Bytomiu. Jednak długie oczekiwanie za zezwoleniem i problemy rodzinne zniechęciły Ryszarda do odbioru licencji z ZOW PZK w Katowicach. Później okazało się, że był to czas przekazywania dokumentacji krótkofalowców z Ministerstwa Łączności do Inspektoratów Okręgowych PIR co znacząco wydłużyło czas oczekiwania na licencję.  Kolejną licencję, ale ze znakiem SP9XLQ o numerze 1415/F/93 kat. I otrzymał w 1993 r. Pojawił się na pasmach KF na transceiverze produkcji amatorskiej o mocy 50W.

Po roku aktywności kolejny raz zmuszony był do zawieszenia aktywnej pracy ze względu na stan zdrowia żony. Po śmierci żony od stycznia 1996 r. wrócił do aktywnej pracy w eterze. W 1996 r. wstąpił do Klubu Seniora SP OTC (nr 153).

W ostatnim czasie głównie zajmuje się łącznościami DX-owymi. Przeprowadził łączności z 265 podmiotami DXCC. Pracuje na telegrafii oraz SSB. Obecnie ma do dyspozycji transceiver TS-450 SAT oraz antenę Loop Kwadrat poziomy 4 x 21 m, która zawieszona jest na wysokości 15 m nad ziemią.

Do grona najbliższych przyjaciół zalicza Grzegorza SP9BZM oraz nieżyjących już Wiktora SP9AXA i Rudolfa SP9MCT.

 

TNX: SP9XLQ

                                                                                        SP3CUG, SP2BZR, SP9LDB