FRANCISZEK TOPÓR SP1TF/SP9AJQ (1917-1997)
- Szczegóły
- Kategoria: Sylwetki
- Opublikowano: wtorek, 29, maj 2018 11:15
- Grzegorz Walichnowski
- Odsłony: 1084
Franciszek Topór urodził się 5.05.1917 r. w Poroninie. Rodzice Franciszek i Józefa z domu Gut. w poszukiwaniu lepszego życia po sprzedaniu ziemi przenieśli się do Wielkopolski. Zamieszkali w Kobylinie koło Krotoszyna. Do Krotoszyna przeniosła się też siostra ojca. Ludwika, która wyszła za mąż za Zygmunta Szulca a on był z zawodu zegarmistrzem i z zamiłowania radioamatorem. Zygmunt zbudował w czasie wojny odbiornik radiowy w puszcze po oleju, który znajduje się w Muzeum w Kobylinie. Franciszek chodził do miejscowej do szkoły podstawowej. Można przypuszczać, że przy okazji odwiedzin wuja Zygmunta miał pierwszy kontakt z radiotechniką. Natomiast rodzina Toporów miała w Kobylinie sklep zegarmistrzowski. Stanisław (brat Franciszka) też był zegarmistrzem podobnie jak syn Franciszka Marek, który prowadzi zakład zegarmistrzowski w Zakopanem. Pierwsza licencję ze znakiem SP1TF otrzymał 1.04.1937 r. W związku z posiadaniem licencji krótkofalarskiej i uzyskaniem stosownego wieku wcielony został do Jednostki wojskowej (Wojska Łączności )Armii Poznań .Po wybuchu II Wojny Światowej uczestniczył w w Kampanii Wrześniowej. (Bitwa nad Bzurą). Jako jeniec dostał się do obozu w Szlezwig- Holstein.
W wyniku odniesionej rany był operowany przez wojskowego lekarza duńskiego przy asyście rosyjskiej pielęgniarki .W obozie nauczył się kilku języków od żołnierzy z Dani, Francji, Serbii, Związku Radzieckiego. Po wyleczeniu wraz z ze wspomnianą pielęgniarką i jeńcem francuskim uciekł do Strasburga. Miał możliwość pozostania na zachodzie ale wybrał Polskę. W 1945 w towarzystwie rosyjskiej pielęgniarki (Leny) zaplanował powrót do Polski. Niestety przyjaciółka zatrzymana została w Berlinie a sam dotarł do rodziny w Kobylinie.Żołnierze Armii Krajowej dowiedzieli się, że Franciszek jest krótkofalowcem i prosili go aby nawiązał kontakt z Londynem. Fakt, że był przedwojennym krótkofalowcem, potrafił porozumiewać się w kilku językach zachodnich, i że był do 1945 r. na zachodzie, miał kontakty z Armią Krajową przyczynił się do dużego zainteresowania Franciszkiem przez NKWD i UB. Uciekł wraz z siostra na ziemie odzyskane i osiedlił się w Jeleniej Górze. W 1948 r na świat przyszedł syn Marek. Franciszek miał też córkę Danutę (SK). W 1958 r wrócił w rodzinne strony do Poronina. Siostra Ludwika wraz z mężem zamieszkała w Poroninie a w Zakopanym na Krupówkach miała sklep jubilerski. Brat Stanisław z zawodu zegarmistrz osiedlił się na stałe w Krotoszynie. (Wielkopolska)
Z powodów jak wyżej dopiero w 1962 r. otrzymał pierwszą powojenną licencję ze znakiem SP9AJQ. W 1964 r. był współzałożycielem Radio klubu LOK SP9KGG mieszczącego się w budynku Zarządu Miejskiego LOK w Zakopanym a następnie prezesem zarządu klubu LOK w Zakopanem. Był inicjatorem i głównym organizatorem wystawy twórczości radioamatorskiej. W 1995 r. został odznaczony medalem „Za udział w Kampanii Wrześniowej”. Zmarł w 1997 r. i pochowany został na Cmentarzu Parafialnym przy ul. Nowotarskiej w Zakopanym.
TNX: SP6AEG, SP3CSD. Szczególne podziękowania kierujemy pod adresem Marka Topora – syna Franciszka
opr. SP3CUG, SP3P, SP8TK, SP9IKN