ZBIGNIEW MIKE SP3FNZ

Zbigniew Mike  SP3FNZ urodził się 11.11.1938 r w Michałowie, gdzie mieszkał do 2017 r. Ojciec Zbigniewa zginął jako żołnierz Armii Poznań pod Kutnem. Tam w 1945 r. rozpoczął naukę w czteroklasowej szkole w Michałowie. Kolejne trzy lata uczył się w szkole podstawowej w Zalesiu. Doskonale pamięta dom rodzinny, w którym przez lata jedynym sztucznym źródłem światła były lampy naftowe i karbidówki. Pamięta też budowę pierwszej linii elektrycznej. Mieszkańcy a w tym nieletni Zbyszek, w czynie społecznym robili wykopy pod drewniane słupy.

W bardzo młodym wieku musiał przejąć obowiązki głowy rodziny. Po ukończeniu szkoły rozpoczął naukę w Zasadniczej Szkole Zawodowej o specjalności ślusarz, którą ukończył w 1954 r.

 

Pierwszą pracę znalazł Cukrowni w Górze Śląskiej. Był konserwatorem a następnie pomocnikiem kotlarza. W 1958 r. powołany został do odbycia zasadniczej służby wojskowej w jednostce we Wrocławiu. Przydzielony został do zwiadu, ale na jego kompanii funkcjonowała radiostacja RBM-1 z anteną na dachu. Wielokrotnie był świadkiem jak jego kolega łącznościowiec męczył się w czasie przekazywania meldunków telegraficznych. Było to pierwsze spotkanie Zbigniewa z łącznością radiową. W 1960 r. na krótko powrócił do pracy w Cukrowni „Góra Śląska” a następnie przeniósł się do pracy w „Cukrowni Gostyń”. Tam miał do czynienia z kotłami wysokoprężnymi, warnikami i konserwacją „rurociągów”. Wtenczas miał do dyspozycji frezarkę, tokarkę i wiele innych urządzeń, które kilkanaście lat później były pomocne Zbyszkowi przy wykonywaniu obudów i części mechanicznych sprzętu krótkofalarskiego.

W 1970 r. na teren Cukrowni przyjechał kontroler Urzędu Skarbowego Bohdan Jankowski, od którego dowiedział się, że jego syn Andrzej działa w Harcerskim Klubie Łączności SP3ZAH. Krótko potem dotarł do Leszna i przy pomocy Andrzeja SP3-4034 zapoznał się podstawami krótkofalarstwa. Został członkiem klubu.

Na bazie miesięcznika „Radioamator i Krótkofalowiec” uczył się czytać schematy radiowe. Wykonywał proste urządzenia elektroniczne. Michałowo od Leszna oddalone było o 50 km. Aby dotrzeć do klubu musiał jechać autobusem do Gostynia a następnie pociągiem, co łącznie trwało z czasem oczekiwania na przesiadkę około trzech godzin. Dlatego mimo wielkiego zaangażowania nie mógł gościć w klubie zbyt często. Samodzielnie przygotował się do egzaminu na świadectwo kat drugiej. Egzamin zdał w 1971 r. i otrzymał zezwolenie ze znakiem SP3FNZ wystawione na adres Michałowo 49, 63-820 Piaski. Szybko pojawił się na paśmie, ale wtenczas bardzo często mógł słuchać tylko szumu pasma 2- metrowego. Już wtenczas na bazie pozyskanego nadajnika zbudował tranzystorową wzbudnice SSB i jako pierwszy w regionie pracował na 144 MHz tą emisją. Do urządzenia dorobił wzmacniacz mocy na QQE 03/12.  Od Brunona SP3FFJ nabył konwerter. Własnoręcznie zbudował tez 9-elementową antenę „Yagi ”. Z klubu otrzymał płytę z nauką telegrafii autorstwa Krzysztofa Słomczyńskiego SP5HS i uczył się telegrafii takiej jak używają krótkofalowcy. Latem 1973 r. przyjechał na ostatni dzień kursu krótkofalarskiego organizowanego przez klub SP3ZAH przy wsparciu krótkofalowców z HKŁ Rawicz w Olejnicy. W tym dniu odbył się egzamin na tzw. jedynkę. Mimo dużych problemów (urządzenie komisji egzaminacyjnej automatycznie nadawało znaki Morse’a w stylu wojskowym – monotonnie bez zaakcentowania znaku i przerwy między znakami) Zbyszek uzyskał wymarzone świadectwo a następnie uzyskał zezwolenie umożliwiające pracę zarówno na KF jak i UKF-ie. Nabył nadajnik TX-310 oraz odbiornik R-250. Biorąc pod uwagę wspomniane możliwości do radia zbudował wzmacniacz mocy w obudowie identycznej jak nadajnik. Ze względu na małą działkę, na której stał dom w pierwszej kolejności zbudował antenę Inverted V podpartą masztem. Kolejną anteną była W3DZZ z własnoręcznie zbudowanymi trapami. Jednym końcem antenę podwiesił do słupa linii energetycznej a drugim do masztu na skraju działki.

Przez dwa lata zbierał podzespoły i budował TRX wg opisu SP5WW w wersji lampowej zamieszczonego w miesięczniku „RiK”. Zbudował też wzmacniacz mocy KF na lampie QB3/300.

W 1983 r. staraniem hm. Jana Bonikowskiego SP3AXI w Gostyniu powstał Harcerski Klub Łączności. Nikt z członków klubu nie posiadał licencji kategorii pierwszej, co uniemożliwiało pozyskanie stosownej licencji klubowej. Zbyszek wraz z Marianem SP3FKM przeszli z HKŁ „Leszno” do klubu w Gostyniu. Wkrótce gostyński klub otrzymał znak SP3ZJA a Zbyszek był kierownikiem radiostacji. W 2017 r. przeprowadził się do Gostynia.

Na temat bogatej działalności krótkofalarskiej poświęcony był artykuł  w  lokalnej „Gazecie Gostyńskiej”

Od młodych lat marzył o lotnictwie. Obowiązki rodzinne nie pozwalały mu na poważne zaangażowanie się w sprawy- uczestnictwo w kursach szybowcowych itp.

Po latach uczestniczył w kursie paralotniarzu i po zdanym egzaminie uzyskał zezwolenie na pilotowanie motolotni PL LEZ. Przez cztery lata mógł obserwować Wielkopolskę z „lotu ptaka” jako pilot motolotni. W lotach często towarzyszył mu czynny radiotelefon R-315. Po 40 latach pracy w wieku 58 lat przeszedł na emeryturę

Lataniem zajmował się do czasu, gdy pozwalał mu na to stan zdrowia. W 2005 r. podupadł na zdrowiu. Miał wszczepione trzy by-passy. Po operacji i długiej rekonwalescencji zaczął stopniowo likwidować stację

Przeprowadził wiele set łączności trudno dostępnych i atrakcyjnych stacji dla krótkofalowca.

Za działalność na rzecz harcerskiej łączności otrzymał Brązową Odznakę za zasługi dla Leszczyńskiej Chorągwi ZHP

 

TNX: SP3FNZ

                     opr. SP3CUG, SP2BZR